wielkimi krokami zbliża się narodowe święto 11 litopada.

Do końca nie rozumiemy ocb z tym świętem, bo co roku wszyscy zawsze są posępni, nadąsani i hiperpoważni – no i generalnie co roku w ten dzień nie ma jakiegoś klimatu szczerego święta, serdecznej radości, entuzjazmu lub euforii. Stąd – w myśl zasady Beastie Boys "You gotta fight for your right to party" – 1st Floor postanowił odmulić i zorganizować konkretnego patriotycznego grilla, na którym wszyscy będą mogli się patriotycznie bawić, krzyczeć, skakać i szaleć. Będzie kilka stanowisk ogniowo-grillowych, dużo deskorolki i oczywiście dobry klimat, który zapewne w trakcie wieczora przemieni się w bardziej dobitne "party". No bo przecież w tym roku jest co świętować!

 

Stąd wszyscy którzy mają dość nadąsania, posępnych min i udawanego cierpienia, a są spragnieni ludzkiej serdeczności, śmiechu, dobrej zabawy która nam przy tej okazji przypomni "who was the daddy in 1611" mogą smiało wbijać na 1st Floor do Lublina, bo w piątek 11 listopada będzie tam co najmniej gorąco.

 

Od 15:00 skatepark będzie otwarty, a zamknie się w samą porę – czyli dopiero jak się skończy impreza. Na miejscu będzie światło i deskorolka – więc wszystko będzie się odbywało po jasnej stronie mocy. Więcej informacji jest na 1stFloor.pl.