Jak zwykle na początku każdego miesiąca wracamy z działem Videofolio, w którym prezentujemy sylwetki znanych riderów z perspektywy czasu i nagranych przejazdów. Dziś na warsztat został wybrany nie kto inny, tylko "godfather of modern skateboarding" jak zwykło go wielu nazywać, czyli Eric Lee Koston. Przedstawiać go chyba nie trzeba, bo jest to jedna z najpopularniejszych i najważniejszych Postaci w świecie skateboardingu. Tezę o tym, że jest ojcem chrzestnym współczesnej deskorolki myślę, że umocnią wspominki jego przejazdów. Nie wiem też, czy zdajecie sobie sprawę ile lat ma Koston? W tym roku stuknęło mu już 36 wiosenek, ale wydaje mi się, że jeszcze jeden konkretny przejazd zobaczymy w jego karierze. Eric Koston urodził się w 1975 roku w Tajlandii. Jak miał 9 miesięcy, to wraz z rodzicami przeprowadził się do Kalifornii, gdzie 11 lat później zaczął swoją przygodę z deską. Od 1993 roku może się pochwalić statusem pro i jak sam przyznał, nigdy nie musiał iść do żadnej pracy. Jego kariera jako pro zawsze była związana z markami, które reprezentował i z którymi silnie się identyfikował. W zasadzie każdy z jego "pracodawców" podkreślał jego zaangażowanie w projektowanie, promocję produktów i oczywiście samą jazdę. Miał ogromny wpływ na rozwój takich firm jak Girl Skateboards, Es Footwear (gdzie miał legendarny promodel Koston1), Four Star (którego jest współwłaścicielem), Lakai czy ostatnio Nike SB. EK odegrał także dużą rolę w popularyzacji skateboardingu. Każdy kto swoją przygodę na desce zaczynał od THPS2 z pewnością nie raz wcielał się w postać Kostona, zachęcony jego wysokimi skillsami technicznymi i manualowymi. Zresztą wśród najnowszych gier takich jak Skate 2 czy Skate 3 pomimo prawie dekady różnicy z THPS, Froston wciąż gra pierwsze skrzypce. Pomimo że teraz już raczej nie bierze udziału w zawodach i traktuje je zabawowo, to niejedne X-Games należały do niego. Wreszcie trudno też nie wspomnieć, o jego ostatnim wielkim przedsięwzięciu czyli The Berrics, które prowadzi wspólnie ze Stevem Berra. Genialny pomysł, który pokazuje jaką zajawkę i zamieszanie można zrobić nawet ze zwykłego, krytego skateparku. Jednak Koston jest przede wszystkim znany ze swojego nienagannego stylu jazdy, który dla wielu jest wyznacznikiem poprawności. Jakoś nie przypominam sobie, żeby przeszkadzało komuś w jego jeździe odpychanie się mongo na switch, a takich numerów w jego partach jest przecież cała masa. Nie wiem czy jeszcze coś takiego funkcjonuje, ale kiedyś było mocno widoczny podział na hardkorowych skaterów łupiących raile oraz technicznych śmigających głównie murki i manuale. Ten podział jednak nigdy nie dotyczył Kostona, który jako jeden z pierwszych trudne techniczne sztuczki zwłaszcza z nollie przenosił na poręcze już w połowie lat 90-tych. Wspomniane skillsy na drugą nogę, przeniosły techniczny skateboarding z pierwszej połowy lat 90-tych na zupełnie nowy, niespotykany wcześniej level. Styl, technika i umiejętności to coś co miało w tym czasie wielu skaterów, jednak niewielu tak dobrze łączyło to wszystko w całość, plus niebudowało nieistniejących barier. Skoro robię już nollie flipa na murku, to czemu mam go nie zdusić na poręczy, proste prawda? To jest ten właśnie "modern skateboarding" którego ojcem chrzestnym jest Eric Koston. H-Street "Next Generation" 1992 Mamy początek lat 90-tych a Eric rozpoczyna swój przejazd taką sekwą na poręczach, jakiej nikt teraz by się nie powstydził! Poza tym wielu z Was może być zdziwionych jego mega wysokim poziomem jazdy na kątach, rampkach, a są nawet triki z halfpipe’ów. Klasycznie dla tego okresu mamy także late’y we wszystkich wariantach, krawężniki i dociągane przy zejściu manuale.

Union Wheels "Right To Skate" 1992 Zostajemy w 1992 roku, ale ten part Kostona jest nieco inny od poprzedniego. Przede wszystkim jest sam street, zero ramp i skateparków. Triki dalej co prawda są wykonywane na krawężnikach i niskich murkach, ale są już jakby level dalej od strony technicznej. Zaczyna się też przygoda z bs tailslidem na wszystkie sposoby.

101 "Falling Down" 1993 W sumie przejazd zbliżony do wcześniejszego, sam street ale oczywiście z jeszcze lepszymi triczkami, wśród których znalazły się także te na sporych gapach. Wprawne oko wyłapie pierwszy w jego przejazdach nollie flip noseslide oraz bs tailslide na murku w dół.

Girl "Goldfish" 1993 Po odejściu od Plan B Rick Howard i Mike Carrol zakładają Girl Skateboards. Etatowym skaterem tej nowo powstałej firmy zostaje właśnie Eric Koston. Nie jest to móże jeszcze jakiś przełomowy przejazd, ale napewno jest to kawał dobrej szkoły jazdy na drugą nogę w mistrzowskich i długich flatowych sekwencjach.

Etnies "High 5" 1995 Czyli pierwsze video Etniesa z całą plejadą ówczesnej deskorolki, wśród ktorej nie mogło zabraknąć Erica. Styl już zdecydowanie lepiej wygląda, ale triki dalej głównie w sekwencjach na płaskim. Jakoś mnie ten part nie powalił na kolana, choć nic nie można mu zarzucić.

Girl "Mouse" 1996 Wjechał "Mouse" i wszystko się zmieniło. Ja dopiero zaczynałem przygodę z deską i nie miałem pojęcia co to jest Girl, ale jestem sobie w stanie wyobrazić, jakie zamieszanie zrobił ten film w tym okresie dla wtajemniczonych. Jeżeli chodzi o Kostona, to przejazd aż kipi techniką i widać na tym parcie jak duży zrobił progres co zauważył także magazyn Thrasher przyznając mu tytuł Skate Of The Year. Poza tym zaczęła się era technicznie łotanych raili i hubba. Po prostu mistrzowski, ponadczasowy przejazd. Polecam cały ten film jeżeli ktoś nie widział.

Chocolate "The Chocolate Tour" 1999 To już przejazd zapowiadający przejście do tych współczesnych klimatów i styli jazdy. Z jednej strony bardzo techniczny, dynamiczny ale także pełen zaskakujących numerów jak np bs noseblunt na hubba hideout czy ostatni trik nollie heel noseslide, kiedy wszyscy na tej rurze łotali tailslide’y.

eS "Menikmati" Menikmati, to kontynuacja stylu z The Chocolate Tour z tym wyjątkiem, że wszystko jest razy 2: większe, szybsze, bardziej techniczne i wręcz epickie. Jest to z pewnością jeden z bardziej przełomowych filmów i jednocześnie partów ever. Uwaga! Po obejrzeniu wstajesz i idziesz na deskę.

Chomp On This 2002 To tytuł, który już pojawiał się na łamach skateboard.pl i pewnie pojawi się jeszcze nie raz. W tym przypadku mamy nieco luźniejsze podejście do deski, zabawne wstawki, luźny klimat, śmieszne triki, ale nie oznacza to, że zabrakło bangerów w stylu Frostona. Co więcej, swoją zajawkę na drużynę LA Lakers Eric wyraża w oczywisty sposób, zobaczcie sami.

Girl "Yeah Right" 2003 Tutaj ciężko jest mi być obiektywnym, ponieważ Yeah Right należy do moich ulubionych produkcji. Filmy Girla wychodzą żadko, ale jak już ujrzą światło dzienne to wszyscy są w szoku. Ja jestem w takim szoku za każdym razem jak widzę part Kostona i uważam go za najlepszy w jego karierze. Ostatnie 2 triki to po prostu majstersztyk.

Lakai "Fully Flared" 2007 To ostatni pełny part Erica Kostona. Fully Flared to film ze stajni Girl Skateboards i zrobił niesamowite show. Produkcja przełomowa pod każdym względem, a patrząc na Kostona, który tak śmiga po 30-tce to jestem w jeszcze większym szoku niż wcześniej. Ciekaw jestem, czy kolejny jego przejazd będzie dalszym progresem w jakimś kierunku, może nowym trendem, a może po prostu wrzuci na luz i bardziej zabawowo podejdzie do sprawy? Pożyjemy, zobaczymy…

Po więcej info o Kostonie odsyłam pna stronę Crossfire, gdzie znajdziecie stary, ale jary wywiad z naszym bohaterem, klik, klik… ale w sieci jest tego więcej także zachęcam do surfowania.