Dziś na szybki 4teropak zaprosiłem kogoś, kogo z nazwiska zna każdy skejcik w Polsce. Kto by pomyślał, że nazwa firmy Malita pochodzi od nazwiska konkretnej osoby, czyli Adama Mality. W sumie teraz ten zwyczaj jest zupełnie niepopularny, ale kiedyś był całkiem powszechny. Przykładowo nazwy takich firm jak Gordon&Smith czy Powell-Peralta pochodzą właśnie od nazwisk ich założycieli. Firma Malita jest z nami na scenie deskorolkowej +/- od 15 lat i chyba nie ma na rynku dłużej działającego brandu skejtowego w Polsce. W jakiś tam sposób miał z nią kontakt każdy z nas. Ostatnimi czasy, Malita przypomniała o sobie newsem o tym, że od tej wiosny wprowadza do swojej kolekcji deski, koła i akcesoria skateboardowe. Za tym całym projektem od początków istnienia firmy stoi ta sama osoba, czyli Adam M. Z przyjemnością zapraszam Was na 4teropak z Adamem, który jest naprawdę równym gościem i ma spore poczucie humoru, jakie mi bardzo przypadło do gustu. Pomimo swoich lat ciągle śmiga na desce a w jego towarzystwie nie czuje się różnic wiekowych, zawodowych itp. Chciałbym Wam przybliżyć nieco jego postać, choć myślę, że na skateboard.pl ukarze się w przyszłości jeszcze obszerniejszy wywiad z nim. Zdrówka!
4 riderzy Malita, z którymi najmilej wspominasz współpracę:
Z wiekszością riderów miło wspominam współpracę ale jakoś najbliźsi memu sercu pozostają Helena (Michał Krawczyk), Słonik (Dominik Włodarkiewicz) to kolesie, których poznałem przez deskorolkę i jesteśmy kolegami już od wielu lat. Tak samo Hawku-zawsze spokojny, czy Kaczor który jest kompletnie inny (mega pozytywnie zakręcony ale jakby naćpany Red Bullem -:)), ale bardzo go lubię i szanuję. Zbyszek Kaczmarek – obecnie pan fotografik, Rafał Lejman RUSH, Dolek HYPE STORE, Furman, Rzeszot TURBOKOLOR, Kuziem, Eryk Gaj, Guma itd.  Całe F15 – fajne dzieciaki, a teraz poważni skejterzy (Michał Juraś, Michał Przybyłowicz PNRM, Jacek Pawłowski "Gołota", Wojtek Jaworski). Jest też cały stary team snowboardowy z Zakopanego (Maciek Barczyk, Przemek Kachnic EDDIE, Dawid Januszek CZAPA). Cały czas współpracujemy z Bamem, Mazim i Jareckim, więc nie mowie o nich w czasie przeszłym:).

4 przełomowe momenty w historii firmy Malita:
– Pierwsze sprzedane rzeczy w skateshopie "BIM" na URSYNOWIE;
– Stworzenie  pierwszego ogólnopolskiego teamu deskorolkowego i pierwsze tury po Polsce;
– Zainicjowanie z Mają i Gajosem obozów deskorolkowych Woodcamp;
– Wybudowanie siedziby w Rembridge;

4 zjawiskowe historyjki z legendarnych tourów Malita:
Nie ma tu chyba miejsca na opisywanie aż czterech historyjek. Na pierwszym turze Malita co dzień było ich kilka. To niezapomniany wyjazd. Skoki przez ognisko w domu u Maji w Opolu, Kaczora gonitwy po dachu, bitwa na jajka miedzy samochodami, wyczyny Kaczora w busie w Grudziądzu, czy niezapomniana noc w Szczecinie. Niestety historie te nie nadają sie do publikacji ale chętnie opowiem Ci je przy ognisku na Woodcampie:)) ;

4 najfajniejsze miejsca w siedzibie dystrybucji Uniform:
– Wagon, czyli miejsce gdzie pracujemy z Tomkiem Kotrychem, Błażejem, Frycem, Adrianem – tutaj wpadają riderzy i konsultujemy kolejne kolekcje, omawiamy plany na przyszłość, wygłupiamy sie i czasem pracujemy. To jest serce Uniformu;
– Najważniejsze miejsce dla każdego skejcika MINIRAMPA – polecam i zapraszam;
– Magazyn, tutaj znajdziesz mnóstwo fajnych rzeczy. Każdy skejt wpuszczony tutaj poczułby sie wspaniale. Mnóstwo desek, kółek, traków, jeansów, koszulek, bluz itd. Wszystko to co potrzebne deskorolkowcowi;
– Kuchnia, czyli miejsce gdzie zaczynamy dzień od porannej kawki. Ja gonie chłopaków do roboty a oni i tak co rano zaczynają dzień spokojnie od kawki. No taka jest już kolej rzeczy ale nikt z tego nie robi jakiegoś większego problemu. Tak sobie spokojnie funkcjonujemy w Uniformie:).

foto: archiwum Malita & Woodcamp;