Skip to content →

Comments are closed.

Thom Lessner Rocks!

Wracamy z naszą serią artykułów poświęconych artystom związanym ze skateboardingiem i dziś chcemy Wam zaprezentować postać i twórczość Thoma Lessnera, która jest przesiąknięta humorem i rockową muzyką.

Jeżeli mowa o gitarowym graniu, to jak wiadomo jest ono związane z jazdą na desce od zawsze, jeszcze zanim urodzili się pierwsi raperzy:). Ogólnie rzecz ujmując muzyka jest takim elementem, który w zasadzie tworzy skateboarding. Jest to wiadomo temat rzeka, bo są preferencje, gusta i guściki, ale raczej nie znam skaterów, dla których muzyka jest bez znaczenia. Nuty, instrumenty, wokale, bity to wszystko nas tak przesiąknęło, że trudno odzielić jedno od drugiego. Inną sprawą są stereotypy często nam przypisywane, w których zapomina się o samej jeździe na deskorolce.

W przypadku naszego dzisiejszego bohatera jest podobnie, ponieważ poza działalnością artystyczną w sensie malarstwa i grafiki, jest on także muzykiem i założycielem mocno pojechanej kapeli z dziewczynami na wokalu Sweatheart.

Tom jest amerykaninem i pochodzi z Ohio, ale obecnie mieszka i pracuje w Philadelphii, gdzie skumał się z galerią i grupą artystów spod znaku Space 1026. Jest znany ze swojego charakterystycznego stylu rysowania i malowania ludzi i kapel, które w pewien sposób go inspirują. Jak sam mówi:

" Rysuję i maluję ludzi, których lubię oglądać. To jest proste i płytkie, ale zabawne."

Ważnym punktem w jego karierze, było zlecenie mu projektu i produkcji plakatów przez Paul Green School of Rock Music w 2001 roku. School of Rock, to taki program rozwijania muzycznych pasji wśrod dzieciaków. To go upewniło w przekonaniu co chce robić w życiu. Od tego czasu projektował dla firm deskorolkowych i spoza branży, takich jak Enjoi Skateboards, Skatesword, Snickers, Autumn, Crownfarmer i Obey. Poza tym jego prace znalazły się w takich magazynach jak np. Vice, Thrasher, Swindle, Skateboarder i wielu innych. 

Wracając jeszcze do deskorolki, to miała ona dominujące znaczenie w jego życiu i twórczości, co wspomina słowami:

"Prawie wszystko co robię zawdzięczam skateboardingowi. Dzięki deskorolce poznałem jak to jest być indywidualistą, i uczyć się wszystkiego czego się tylko chce. Skateboardingowi zawdzięczam swoją kreatywność."

Jeżeli chodzi jeszcze o jego ulubione tematy, to tak jak wspomniałem, oscylują one wokół muzyki i postaci ją tworzących. Głównymi inspiracjami są dla niego stare bandy rockowe i punkowe, takie jak Slave, Misfits, Thin Lizzy, Guns’n Roses czy Prince. Nieco komiksowy, lekki styl, prosta kreska i swoista dziecinność jego bohaterów bardzo mi przypadły do gustu. Myślę że warto mu się jeszcze bliżej przyjrzeć, dlatego zachęcam Was do dalszej eksploracji jego twórczości i sprawdzania na bieżąco autorskiej strony thomlessner.com

Polecam też zabawną animację, którą stworzył dla Snickersa, oraz szalone teledyski jego kapeli Sweathearts, w której widać mocne, cukierkowe wpływy muzyki i życia lat 70-tych i 80-tych w USA.

Więcej o Space 1026 znajdziecie tutaj.

txt: Wiktor Stasica;

foto

Published in Felietony

Comments are closed.