Skip to content →

Skateboard Shoes TESTival – Etnies Perro

Szukasz butów na deskorolkę? Nie wiesz co wybrać, czym się sugerować, na co zwrócić uwagę. Wiele marek, setki modeli, różne system poprawiające wytrzymałość buta i komfort jazdy. To wszystko może przyprawić o lekki ból głowy. Dlatego specjalnie dla Ciebie skateboard.pl będzie testował buty deskorolkowe. Przedstawimy historię różnych firm deskorolkowych produkujących buty, przybliżymy najciekawsze według nas modele i sprawdzimy przydatność wszelakich udogodnień jakie można zastać w skateboard shoes. Od dziś co miesiąc będziemy prezentowali historię różnych butów i oceniali ich przydatność do jazdy na desce. Zniszczenia powstałe podczas jazdy będziemy archiwizować na zdjęciach i przedstawiać wam wraz z kompleksowym opisem. Zapraszamy…

Przed…

Na pierwszy ogień pójdą buty Etniesa model Perro (dostępne od jesieni 2009). Buciki które swoim nazwiskiem promuje Kyle Leeper. Kto widział TWS „Subtleties” lub któryś z filmów Black Label, dobrze wie o kim rozmawiamy. Firmy Etnies nie trzeba chyba przedstawiać, samo za siebie świadczy 23 letnie doświadczenie w produkcji deskorolkowego obuwia. To jedna z najdłużej działających firm na rynku. Przez lata działalności dla Etniesa miało okazję jeździć wiele deskorolkowych sław co na pewno miało spory wpływ na produkowane przez nich buty. Etnies posiada specjalną linię butów przygotowanych do jazdy na deskorolce (linia RECOGNITION) . Przy projektowaniu butów z tej linii pomagają m.in. Tyler Bledsoe, Mikey Tylor, Sean Malto, Jason Dill, Jose Rojo i Kyle Leeper. Do linii Recognition należą takie modele butów Etniesa jak PERRO, DILL, RVL, FACTION, BRUNSWICK, MIKEY TYLOR. Etnies jako jedyna firma produkująca buty deskorolkowe posiada swoje własne laboratoria, w których testuje wyprodukowane przez siebie buty. W tych też laboratoriach powstają różne wymyślne patenty mające na celu poprawić jakość i bezpieczeństwo jazdy w butach Etnies. Perro to trampeczek na wulkanizowanej podeszwie a ja do jazdy wybrałem klasycznie czarne. Wulkanizowana podeszwa zapewnia doskonałe czucie deski, jest miększa zrobiona z cieńszej warstwy gumy przez co spada jej wytrzymałość na ścieranie i zmniejsza się ochrona stopy. Jednak ja zdecydowanie jestem fanem takiej podeszwy, daje mi ona najlepszą kontrolę nad deską. Cała podeszwa w modelu PERRO zrobiona jest ze specjalnej gumy która w butach deskorolkowych ma dodatkowe bonusowe zadanie polegające na zapewnieniu odpowiedniego tarcia między butem a deską. Pomimo tego że podczas testów podeszwa z boku buta prawie znikła, but dalej dość dobrze trzymał się deski podczas wszelakich triczków. Bucik jest delikatnie zwężony dzięki czemu nie „lata” na stopie. Gąbkowany język chroni stopę od góry i również pomaga w tym, że bucik mocno trzyma się nogi bez zbędnego zaciskania sznurówek. Niski profil przodu buta wykonany z jednego kawałka materiału jest praktyczne nie do zdarcia (jak widać). Miałem kilka modeli butów z takim przodem i takie rozwiązanie naprawdę daje radę. W bucie mamy opatentowaną przez Etniesa i Sole Tech wkładkę STI Foam Level 1. Co to oznacza? STI Foam to specjalna pianka z której zrobiona jest cała wkładka a Level 1 to poziom ochrony jaki taka wkładka daje. W tym wypadku wkładka to nic nadzwyczajnego, level 1 to podstawowy poziom ochrony. Jednak nie wkładka STI jest najważniejszym gadżetem zapewniającym ochronę w tym bucie tylko nowy system schowany w podeszwie. G2 Platinium jednocześnie ma dawać komfort przy samym chodzeniu w takim buciku jak również ochronę przy skakaniu 20 schodów. Polega to na tym, że specjalny żel jest albo bardzo miękki i sprężysty albo staje się twardszy, adsorbuje mocne uderzenia i redukuje siłę jaka dociera do stopy. W zależności od tego co robisz czy idziesz z lasią na spacer czy idziesz skakać największe w okolicy schody. W praktyce but jest przyjemnie miękki pod piętą i naprawdę wygodny. Wielkim plusem jest to że G2 Platinium nie „wybija się” i po 2 tygodniach nie mamy pod piętą wielkiej dziury. Myślę że ten patent delikatnie podnosi poziom ochrony stopy podczas skakania z wysokości ale na pewno nie jest to jakiś przełom. Pięty i tak będą po kilku skokach na nogi „szczypać”, taki urok butów na wulkanizowanej podeszwie. Jednak różnica w komforcie podczas jazdy „po płaskim” i samym chodzeniu jest odczuwalna. Do minusów tego buta mogę zaliczyć to że nie ma opcji schowania sznurówek , a przecierają się one w tym modelu dość szybko, ze względu na dość niskie położenie dziurek od sznurowadeł i osadzenie ich na doszytym kawałku materiału przez co odstają bardziej i są pierwszą częścią buta która się wyciera. Kończy się to wiązaniem przetarganej sznurówki na supełki albo kieszenią wypchaną nowymi sznurówkami. Nie jest to wielki problem, ale może irytować. Konstrukcja całego buta jak dla mnie jest typowo deskorolkowa i bardzo przemyślana (oprócz sznurówek) bez zbędnych przeszyć, które mogły by się targać, niepotrzebnych wstawek i dziwnych dodatków. Małe subtelne logo z boku, po jednym na pięcie i języku nie będzie drażnić nikogo. Można by powiedzieć wygląd bardzo klasyczny, pasujący i do tiszirtu po kolano i do kraciastej koszuli. Dla fanów firmy Black Label, jest też model w kolorystycznej kolaboracji z Black Label. Myślę że to właśnie sam wygląd buta przekonał mnie już do tego żeby go wziąść i że jest w stanie wytrzymać sporo, a po włożeniu na nogę poczułem, że z tym modelem polubię się bardziej niż z całą masą innych butów które stały na półce.

…i po (1,5 miesiąca systematycznego katowania)

Po ciężkim przetyraniu tej pary butów, model PERRO oceniam bardzo wysoko, dawno nie miałem tak wygodnych butów na deskorolkę. Śmiało bez zastanowienia mogę polecić te buty każdemu. Do największych plusów należy to, że wytrzymały naprawdę sporo, nie rozbiły się przesadnie i cały czas były tak samo przyjemnie wygodne dla moich stóp. G2 Platinium nie jest rewolucją, ale na pewno nie jest to kolejny nic nie znaczący skrót. Wulkanizowana podeszwa pomimo tego że nie wytrzymuje zbyt długo jest teraz podstawą w butach na deskorolkę a ta w Perro daje naprawdę niezłą przyczepność i kontrolę nad deską. W następnym odcinku zajmiemy się bucikami LAKAI model… autor: Jakub Kowalczyk

Published in Skate stuff

Comments are closed.