Dziś na szybki 4teropak pozwoliłem sobie zaprosić samego Arama Sochę z Bielska Białej. Jegomościa raczej przestawiać nie trzeba, bo pomimo tego, że daleko mu do statusu celebryty to znają go raczej wszyscy skaterzy. Jednak nie byłbym sobą, gdybym w woli wstępu nie powiedział kilku słów o naszym dzisiejszym bohaterze. Aram zasłynął jako współautor 2 bardzo dobrych skejtowych produkcji "Kryzys It" a zwłaszcza "Easy Livin", którym zachwycaliśmy się na łamach naszego portalu. Poza wszystkim o czym się zawsze mówiło w przypadku tych produkcji (triki, riderzy, ujęcia etc.) to filmy te pokazują coś jeszcze, a mianowicie skejtowe przyjaźnie i zajebiście spędzany czas, wszystko to co w młodości jest najpiękniejsze. Poza tym Aram to przekozacki skater zajawkowicz, pożeracz poręczy i jednocześnie prawdziwa osobość. Jak już zapewne część z Was wie (a jak ktoś nie wie to się właśnie dowiaduje), to najnowszym projektem naszego gościa jest Youth Skateboards, czyli firma deskorolkowa prowadzona na spółkę z Mateuszem Kowalskim aka Matizem. Widząc jak zgraną ekipę ma Aram, jakie ma pomysły i potencjał to naprawdę widzę, że Youth to będzie coś extra. Mocno kibicuję chłopakom i trzymam za nich kciuki. Prawdziwa deskorolka zawsze się obroni! No to lecimy z czwóreczką…

4 najlepsi Twoim zdaniem riderzy Zero od początków powstania firmy:
1. Jamie Thomas: od zawsze był i jest dla mnie największą inspiracją. Styl, videoparty i jazda po wielkich przeszkodach.
2. Matt Mumford: był w pierwszym składzie teamu. Zawsze można się było spodziewać po nim dobrej deskorolki. Teraz przekozacko jeździ po bowlach i jaram sie jego jazdą chyba jeszcze bardziej.
3. Chris Cole: mistrz świata w deskorolce, haha. Lubię czasami zobaczyć co jeszcze da się zrobić nowego z deską.
4. John Rattray: płynny i niepowtarzalny szkocki styl. Połączenie jazdy po poręczach i kątach. Wydaje się być mega pozytywnym koleżką.

Idealna firma deskorolkowa to połączenie jakich 4 rzeczy/cech:
1. Zgrany team, który jest raczej grupą kumpli anieżeli teamem. Wspólnie jeżdżą, podróżują i imprezują. Zawsze wspierają sie wzajemnie i motywują do dalszego rozwoju.
2. Właścicielem takiej firmy powinien byś skejcik. Wtedy wszystkie problemy na tle firma-rajder znikają. Rajderzy dostają wszystko czego potrzebują, a firma rozwija się w odpowiednim kierunku.
3. Grafiki/klimat. Chodzi mi tu o sposób w jaki firma reklamuje sie i odbiorcy moga ja postrzegać.
4. Polityka. Skejtowa firma nie tylko powinna zbierać profity ze swojej działalności, lecz dawać także coś od siebie. Rozwijać nie tylko swój team, ale również całą scenę deskorolkową w różnoraki sposób.

4 disy na Lucka 🙂
Tylko 4? Nie ma mowy!
1. Jeb*** Lutzka!
2. Lucek robi zdjęcia tylko kiedy ma dobry humor, a z tym u niego różnie + kiedy pasuje mu spot. Więc jeśli lecisz flipem z 20 schodów, ale obok baba sprzedaje kapuchę na straganie i jest raczej "polska" sceneria, to nie nastawiaj się, że Lucek wyzwoli migawke swojego Nikusia.
3. Lucek słucha radiowej muzyki.
4. Lucek renderuje filmy z otwartym oknem zimą przy -20 siedząc w pokoju w kurtce.
5. Lucek wpierdala parówki na orlenie.
6. Lucek ma fajne spodnie.
7. Lucek się nie obraża. Na razie styknie, przy następnej okazji dokończymy, haha.

4 triki/ujęcia z Easy Livin, z których jesteś najbardziej zadowolony:
1. Andrzej Kwiatek Smith Wiedeński bowl. Przejazd Andrzeja jest napakowany mocą, tak jak jego codzienna jazda, a to ujęcie w wiedeńskim bowlu wjeżdża w takim momencie piosenki, że praktycznie za każdym razem przechodzą mnie ciarki z zajawy. Lubie jego deskorolkę.
2. Kamil Caputa Trash destroyer. Moim zdaniem najbardziej kreatywny spot i trik na filmie.
3. Skoki do wody. Przypominają mi o tym jak dobrze bawiliśmy się na wyjazdach i według mnie nadają fajnego klimatu filmowi.
4. Marcin Myszka Ollie z 12 Praha. Myślę że Marcin nie chciałby żeby opisywaś publicznie jak wyglądały próby tego triku. Było ciężko, ale ostatecznie wyjasnił nam wszystkim po raz kolejny, że nie można odpuszczać. Chłopak napracował się najbardziej z nas wszystkich podczas nagrywek do litwina, a tym trikiem zrył nam beret chyba najbardziej biorąc pod uwagę wcześniejsze maty. Na koniec zapraszam na deser w postaci filmu Easy Livin, który naprawdę warto obejrzeć jeszcze raz.

Easy Livin’ from Roadkill Productions on Vimeo.

foto: Lucek txt: WiktorS