Skip to content →

Paderewa – Save PTG

logo-ptg.jpgJuż na samym początku zaznaczam, że naszym zamiarem nie jest stworzenie bazy miejscówek, skateparków itp., choć z pewnością takie rzeczy też są potrzebne, ale w tym dziale będziemy przedstawiać różne miejsca w różnym stopniu i na różnych płaszczyznach związane z deskorolką, zarówno te, które nadają się do jazdy, jak i te, w których możecie się wychillować, nacieszyć ciało i ducha? Dosłownie kilka dni temu, skontaktowałem się z Pawłem Krężlem i przedstawiłem mu nowy projekt strony internetowej. Chciałem się zapytać czy mógłby nam pomóc przygotować materiał dotyczący Paderewki. Zanim to zrobiłem przez 10 min Paweł nawijał jak się mają sprawy w urzędach ( ile, kto, gdzie, jak ), były też dane statystyczne, projekty zagospodarowania terenu?.normalnie szok, dowiedziałem się nawet jak nazywa się wice prezydent Katowic:) Chociaż nie do końca wszystko było dla mnie jasne ze względu na prędkość przekazu, to jednak przekonało mnie że rozmawiam z odpowiednią osobą, czyli taką która swoją ukochaną miejscówką jest zajarana na maxa i która przez wiele lat czerpania z niej frajdy, nie chce pogodzić się z zaistniałą sytuacją, chce działać. Odnośnie wyboru pierwszej na naszej liście ?Miejsc? ? Paderewy, to nie mieliśmy z tym najmniejszego problemu. Myślę, że ta miejscówka miała pewien wpływ na każdego deskorolkowca z południowej Polski i nie tylko, gdyż lubią tu przyjeżdżać ludzie z każdego miejsca w Polsce i nie tylko. Zawsze tam ktoś jeździ, jest marmur, są przeszkody, jest klimat, a do tego przyjemna lokalizacja ( która obecnie może obrócić się na jej niekorzyść, bo jest to idealne miejsce na hotel, centrum konferencyjne,czyli miejsca w których każdy skejcik spędza większość swojego wolnego czasu:)). I właśnie ten fakt był kolejnym argumentem by o niej właśnie w tym miejscu i czasie napisać. Jak pewnie wiecie chłopaki z Katowic, jak i okolic robią wokół całej akcji niezłe zamieszanie i pomnika z placem tak łatwo nie oddadzą. Pomyślałem że poza złożeniem podpisu pod petycją http://www.saveptg.yoyo.pl/index.php?l=pl zrobimy coś jeszcze. No to jedziemy z tematem?      Pomnik Trudu Górniczego a.k.a. Paderewa to monument wybudowany ku czci górników ? chwale śląska, kultu pracy, w 1986 roku. W tamtych latach pomnik cieszył się dużą popularnością i dużą frekwencją podczas święta górników. Każdego 4 dnia grudnia pod pomnikiem odbywały się defilady, uroczyste przemówienia, oraz składanie kwiatów. Niemniej jednak, z czasem, gdy gospodarka zdała sobie sprawę, iż górnictwo staje się mało dochodową gałęzią przemysłu, zaczęto masowo zwalniać górników i zamykać kopalnie. Zapomniano wtedy o monumencie, barwnych ceremoniach, a sam pomnik opustoszał? Duży granitowy plac (50×50 metrów), otoczony po bokach murkami idealnie nadającymi się do jazdy na desce stał z boku, wśród traw i drzew katowickiego parku miejskiego ? Doliny Trzech Stawów? Do czasu, gdy z początkiem lat 90? przyszła do Polski pierwsza fala deskorolkowego szaleństwa. Wtedy to bowiem pomnikiem zainteresowały się dzieciaki, zajarane modą z zachodu ? deskorolką. Prekursorami katowickiej sceny deskorolkowej były osoby takie jak: Krzysztof ?Kotas? Kotarba, Filip ?Skuter? Drążkiewicz oraz Sołtysik brothers, znani bardziej jako Spike i Sołtys. Te osoby miały największy wpływ na rozwój ówczesnego poziomu. Kotas, którego techniczny styl jazdy i poziom tricków popchnął poziom technicznej jazdy na wyższy poziom, stał się również wzorem dla młodych skejcików zaczynających jeździć. Sołtysi reprezentowali raczej ostry pewny skateboarding. Ponadto, pod pomnik przyjeżdżały ekipy z różnych miast południowej polski, z Krakowa(m.in. Tomek Dworzak), Opola (Maja), Bielska ? Białej (Patryk Ścieżka, Magik, Szymon ?Wolf? Sapeta), Częstochowy. Od tamtego czasu przewinęło się bardzo dużo osób przez PTG, ekipy się zmieniały, jedni odchodzili, drudzy się pojawiali. Takim, momentem przełomowym były lata około 1995 ? 1996, kiedy to przez Katowice przetoczyła się 2 fala rozwoju deskorolki w Polsce. Dużo skejcików zaczęło jeździć, m.in., Bermud i Paweł Krężel, którzy jeżdżą pod pomnikiem do dziś. To ludzie z młodszej ekipy, połowy lat 90. Z prekursorów katowickiej deskorolki został tylko Kotas. Pomnik oraz jego zagospodarowanie na przełomie mijających lat ulegały zmianie. W połowie lat 90 chłopaki jeżdżący pod pomnikiem doszli do wniosku, że z płyt granitowych, które znajdują się na bokach placu, można idealnie poustawiać różne przeszkody, doskonale nadające się do jazdy. Obecnie znajdują się tam także rurki i platformy zrobione z euro palet. W 2001 roku, Katowice odwiedziły 2 teamy z USA. NEW DEAL i THE FIRM. Od tamtego czasu, coraz więcej osób zaczynało przyjeżdżać pod pomnik z  różnych miast polski, zaczęto kręcić materiały video, robić zdjęcia, później publikując je w gazetach branżowych (Ślizg, DosDedos, Hiro, INFO Mag). Pomnik z czasem zyskiwał miano kultowej polskiej miejscówki. W roku 2007 wszyscy skaterzy z Polski dowiedzieli się, iż Pomnik za zostać zlikwidowany, po opublikowaniu w lokalnej prasie artykułu mówiącego o tym, że włodarze Katowic uchwalili nowy plan zagospodarowania przestrzennego Doliny Trzech Stawów. W którym jest również mowa o tym, że Pomnik ma zostać zlikwidowany na rzecz nowej inwestycji budowlanej w tym miejscu. Długo nie trzeba było czekać na odzew skaterów z Katowic. Chłopaki założyli stronę internetową, zbierają podpisy od ludzi z całej Polski, a nawet Europy, zaczęli ostro działać, spotykając się z Urzędnikami z UM Katowic. Jest to długofalowy proces, ale jeśli wszystko się uda, to paderewa nadal będzie istnieć, ciesząc się jeszcze większą popularnością. Poniżej zamieszczam zdjęcie pomnika jeszcze z lat 80-tych. Kto by wtedy pomyślał, że na tym placu za kilka lat będą śmigać na deskorolkach dzieciaki aż do dziś, i że moda (a raczej zajawka) nie znikną tak szybko… ptg-logo.jpg

Published in Felietony

Comments are closed.